Zanim wyruszysz, zatrzymaj się.

„Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy”, przypomina Wisława.* I trudno nie przyznać jej racji, prawda?
Już wiesz jaki ma on być? Ten Twój ciąg dalszy?
Masz pomysły, cele, plany? Nie, nie będę kolejnym coachem, który będzie Cię o to pytać:) Mimo, że te pytania mają ogromny sens.
Ja zapytam Ciebie, czy miałaś/miałeś czas się zatrzymać.
Na spotkanie się ze sobą i życzliwe zapytanie siebie:
„Czego tak naprawdę pragniesz, potrzebujesz w tym roku?
Co chcesz żeby się wydarzyło?
Co wciąż się nie wydarza, mimo że tak bardzo tego pragniesz dla siebie? Co wciąż się nie wydarza w Waszym związku mimo, że tak Tobie/Wam na tym zależy?”
.
.
Może myślisz: nad czym tu się zastanawiać?
Może już Cię wciągnął prąd powinności, potrzeb – bardziej cudzych niż swoich.
Może myślisz: takie jest życie!
Zanim zignorujesz lekki smutek, cichy głos w Tobie, który coś tam mówi, może nie po raz pierwszy?
Zatrzymaj się, porozmawiaj ze sobą, posłuchaj siebie.
Naprawdę warto.
.
.
Chyba, że już to zrobiłaś, zrobiłeś.
Chyba, że już to wiesz. To ruszaj w Twoją tegoroczną podróż i niech to będzie dobra podróż!
.
.
Ja pierwszy raz pozwoliłam sobie na takie dłuższe zatrzymanie na przełomie roku, w miejscu, w który lato trwa przez cały rok! Baaardzo ciekawe doświadczenie, które w końcu postanowiliśmy nie odkładać na kolejny rok z Kimś, z kim od ponad 20 lat dzielę tę podróż i będę dzielić przez kolejny rok – to już postanowione!:)
.
.
Zapraszam Cię więc do zatrzymania i szczerej rozmowy ze sobą.
Możesz to zrobić w moim towarzystwie czyli coacha:) Sprawdź, spróbuj, doświadcz – zapraszam!
https://www.agatagebhardt.pl/kontakt/